Szklane Tunele
(pytanie: jak mamy się zachować w dobie wichrów –
tajfunów, trzęsień ziemi, potopów, braku pożywienia,
itp. „zagrożeń”)
Szklane tunele w dziejów zmianie
NIC.
Nie martwić się
Nie bać
i przede wszystkim ufać
z Miłością w sercu –
choćby „najgorsze”[1] rzeczy
wokół się działy;
Nie czekać na nie!
Nie kreować!
Tak być nie musi
wśród Was.
Nie każdemu piekło
na ziemi będzie –
że gdzieś się coś dzieje –
nie znaczy, że „wszędzie”.
Twórz piękno w swym sercu
a w pięknie zostaniesz
i nie myśl, że „po co?,”
bo tylko się „kłamiesz”…
Co myślą kreujesz,
emocją odczuwasz
TO właśnie przyciągasz
czy doń się przysuwasz (!)
A wiedz, że na Ziemi,
w jednej, danej chwili –
jednym biją gromy –
innym – Niebo chyli.
Każdy TO kreuje –
w co serce uwierzy,
każdy magiczną różdżkę
w ręku swoim dzieży.
To zobaczy oko –
co wytworzy głowa
i co wesprze emocja
co się w ciele chowa…
Na jednej ulicy
jednym świeci słońce,
drugich raczą chwile
jak w piekle” gorące”.
Piekłem ludzkie lęki
i wyobrażenia –
nie twórz chwil udręki
choćby od niechcenia –
Miej pełną kontrolę
nad swymi myślami,
bo tworzą niedolę
lub ogród z kwiatami…
cokolwiek usłyszysz,
zobaczysz przed sobą –
to nawet jak „dyszysz” [2]
nie karm siebie trwogą
lecz zbierz w sobie WSZYSTKIE
okruchy odwagi
i zrób co poczujesz,
choćby było z „magii”;
choćby się zdawało,
że to tylko bajki,
że nie można zrobić
samolotu z fajki.
Wiedz, że możesz WSZYSTKO
TO, co postanowisz
Ale czy zaufasz?
Ale czy to zrobisz?
Dlatego czasami
trzeba zagrożenia
aby Cię obudzić
z długiego „uśpienia”.
Możesz zacząć czynić
niebywałe cuda
a wtedy przejść lekko
przez wszystko się uda.
Możesz przejść przez „koszmar”[3]
czym jest dziejów zmiana
widząc jaka MOC Ci
oraz siła dana
dlatego już teraz
cyzeluj swe słowa
i uważaj na wszystko
o czym myśli głowa,
bo jak fala wody
przed człowiekiem stoi
to pochłonie i strawi
tego – co się boi,
lecz tego co ufa,
że stoi bezpiecznie –
ominie spokojnie
i odpłynie grzecznie,
dlatego nie czekaj,
że co spotka brata, to spotka i Ciebie
bo już dola taka…
Ty i bliźni Twoi,
choć na jednej Ziemi,
nie jednako jesteście
przeto oświeceni,
nie jednakie wizje
w głowie swojej macie.
Nie te same prawdy,
którym tak ufacie (…)
Niby obok siebie
lecz to inne drogi,
nie prowadzą one
wiedz, w te same progi…
To jak szklany tunel
co, choć go nie widzisz,
nie wierzysz weń wcale,
nie daj Boże szydzisz.
Sam go sobie wybierasz
i idziesz do przodu
a przez ściany widzisz
ile cierpień, głodu…
Lecz w Twoim tunelu
jest Boska Oaza,
gdzie Światło i Miłość
Obfitość pomnaża.
Wyprowadzi Ciebie
z tej Ziemi niedoli
oraz Raj na Ziemi
stworzyć Ci pozwoli
Dlatego krocz dzielnie
w wielkim zaufaniu,
nie poddając lękom
oraz narzekaniu!
Upominaj innych
by tak też czynili –
z Ciebie przykład brali,
od Ciebie uczyli…
Niech Światło Chrystusa
Cię wiedzie bezpiecznie,
by Cię omijały
„zmiany dziejów”[4] grzecznie…
Otwórz swoje serce –
ono Ci podpowie:
czego masz unikać
a co „brać”[5] na zdrowie
(…)
(połączenia z Górą, wzmocnienie aury –
jajo światła wokół każdego)zalecenia:
Dalsze zalecenia:
USMIECHAĆ SIĘ! (tworzenie dobrej E,
potrzebnej!)
KOCHAĆ! (jw.)
WYBACZAĆ !
DZIĘKOWAĆ ZA WSZYSTKO!
AKCEPTOWAĆ SKROMNOŚĆ ŻYCIA.
(a to paradoksalnie daje dostęp do obfitości…)
Przekaz odebrala Veni dn 28.08.2007
[1] Wszystko jest względne – to co nam się wydaje
najgorsze może być dla nas zbawienne przecież…
[2] Robisz coś resztkami sił
[3] Patrz pkt 1)
[4] Np. kataklizmy…
[5] Jakiego dokonać w danej chwili wyboru, w co się „pakować” aby nam służyło